Skip to content Skip to footer

Sad jesienią

Zabrano jabłka jabłonce-
wyżej pną się konary pod słońce.

Straciła gruszki grusza-
wiatr bez trudu jej gałęźmi porusza.

Oddała śliwki śliwa-
szczęśliwa
listkami kiwa.

Znowu lekko
znów swobodnie drzewom.
Tańczą z wiatrem
pląsają z ulewą.

Ale w ciche wrześniowe noce
Śnią się im owoce
owoce
owoce.

Joanna Kulmowa, Sad jesienią, w: Rzeczy niepotrzebne, il. Jerzy Joachimiak, Warszawa 1982.